Poprawne działanie naszego auta zależy od sprawności wielu podzespołów. Jednym z najważniejszych jest silnik, który napędza całą maszynę do pracy i jest jej swoistym sercem. Czasami jednak element ten odmawia posłuszeństwa – dzieje się tak nie tylko w okresie zimowym, ale również latem, kiedy teoretycznie nie powinien mieć większego problemu z rozruchem. Przyczyn awarii może być naprawdę wiele, łącznie z rozładowanym akumulatorem czy zapieczonym wtryskiwaczem. Zostaną one skrótowo omówione w poniższym artykule.
Brak możliwości uruchomienia auta to dla większości osób niezwykle stresująca chwila. Trudno wówczas o racjonalną ocenę sytuacji, jednak mimo wszystko warto nabrać powietrza w płuca i podjąć próbę znalezienia przyczyny awarii silnika. Jeśli rozrusznik funkcjonuje prawidłowo, a silnik i tak nie zaskakuje, to prawdopodobnie brakuje paliwa w baku. Może to wynikać m.in. ze spłynięcia resztki płynu do części niedostępnej dla pompy – np. gdy zaparkujemy na wzniesieniu albo nierównym chodniku.
Kolejnym objawem kłopotów z silnikiem jest całkowity brak jego reakcji mimo przekręcenia kluczyka w stacyjce. Możemy być wtedy niemal pewni, że przepalił się bezpiecznik. Inne przyczyny usterek omawianego podzespołu to m.in.:
rozładowany akumulator – problem ten pojawia się przeważnie zimą, kiedy zgęstniały olej stanowi spory opór dla rozrusznika; powodem może też być zużycie sprzętu lub jego niedostateczne naładowanie
niesprawny rozrusznik – jeśli nie reaguje, mimo że wszystkie urządzenia elektryczne są w pełni sprawne, prawdopodobnie doszło do wytarcia albo zawieszenia szczotek, uszkodzenia elektromagnesu lub jakiegokolwiek innej usterki mechanicznej
uszkodzone świece zapłonowe lub żarowe – trzeba je koniecznie wymienić w warsztacie, ponieważ wyciąganie urwanej świecy żarowej wymaga użycia specjalistycznych narzędzi
złej jakości paliwo – dotyczy to zwłaszcza oleju napędowego, który często jest zupełnie nieprzystosowany do niskich temperatur
