Jedzenie na wynos staje się coraz popularniejsze. Ludzie jednak coraz bardziej zwracają uwagę na opakowania, w których się je transportuje. Zdarza się nawet, że rezygnują z zakupu z uwagi na mało ekologiczne rozwiązania. Zatem w co pakować jedzenie na wynos, żeby nie przyczyniać się do niszczenia naszej planety?
Eko opakowanie powinno być przede wszystkim biodegradowalne. Oznacza to, że powinno rozkładać się w jak najkrótszym czasie. W przypadku papieru może to być kilka tygodni, w niektórych przypadkach pół roku. To znaczna różnica względem plastiku, którego rozkład trwa nawet 1000 lat. Plastikowa reklamówka to obciążenie dla środowiska na 400 lat. Papier ma tę zaletę, że jest łatwo dostępny i w miarę tani. W Internecie bez problemu można zakupić sporą ilość papierowych kubków, kubełków, sztućców oraz pudełek.
Ciekawą alternatywą dla plastiku jest również pulpa z trzciny cukrowej. Materiał ten nie zawiera żadnych toksycznych substancji i rozkłada się w ciągu zaledwie 50 dni. Osiąga zatem jeszcze lepsze wyniki niż papier. W dodatku wydaje się wytrzymalszy i lepiej utrzymuje temperaturę jedzenia. Można bez problemu umieścić takie opakowanie w kompostowniku. Jest do tego stopnia biodegradowalny, że można go umieścić w brązowym worku na odpady zielone.