Czy sprzęgło hydrokinetyczne w Twoim samochodzie uległo awarii? Dlatego zastanawiasz się nad tym, czy warto je zregenerować? Czy może należy lepiej wymienić je na nowe? Wykonywana jest regeneracja i kiedy nie warto jej przeprowadzać? Sprawdź poniżej.
Regeneracja sprzęgła hydrokinetycznego polega na rozebraniu konwertera oraz wymianie wszystkich tych elementów, które uległy awarii. Podczas wykonywania jej usuwane są wszelkie wady fabryczne. Uszkodzenie sprzętu rozpoznasz po tym, że samochód będzie szarpał lub falował. Podczas przyspieszania mogą pojawić się drgania. Kiedy pojazd osiągnie wyższe obroty usłyszysz specyficzny szum. Może zdarzyć się również tak, że pedał sprzęgła będzie twardniał.
Przed przystąpieniem do regeneracji jego obudowa jest rozcinana. Następnie czyszczone są poszczególne części mechanicznie, jak i chemicznie. Regenerowane są cierne, dzięki temu materiał cierny nituje się do tarczy oraz sprawdzana jest sprawność docisku. Po tym łożysko jest wymieniane na nowe mechanizm jest składany w całość.
Po obejrzeniu sprzęgła, może okazać się, że nie będzie warto go regenerować. Naprawiane nie są uszkodzone elementy mechaniczne, pęknięta piasta, zacisk, zdeformowana tarcza albo uszkodzona sprężyna centralna. W takiej sytuacji należy wymienić je na nowe. Drugą możliwością jest też kupienie całego zestawu z kołem dwumasowym.